Aktualizacja oprogramowania często jest odwlekana w czasie. Jednak w przypadku Game Enginów jak Unity warto to robić często. Dlaczego? Już wyjaśniam!
Spora grupa ludzi nie lubi aktualizacji. Czasami dlatego, że spowalnia im to komputer, albo dlatego że potem trzeba go zrestartować. Są też tacy, którym się nie chce (Ten ból palca od naciśnięcia “Install” bywa nieznośny). Ostatnia wymówka “A bo się przyzwyczaiłem do interface’u” – dobrze że lata temu, ktoś postanowił porzucić interface konia i mamy samochody. Chyba jedynym dobrowolnie i często aktualizowanym oprogramowaniem jest to antywirusowe, ale to i tak nie u wszystkich.
Ale dlaczego aktualizacja GameEnginu jest ważna? Niedawno na oficjalnej stronie Unity pojawił się ciekawy wpis pana Sakari Pitkänen’a. Otóż ten pan odpowiada tam za pracę nad silnikiem, kontrole jakości i jego optymalizację. Tak żeby każda wersja była szybsza. Opisuje między innymi (bardzo powierzchownie) jak prowadzą testy nad funkcjonowaniem Unity.
Jednak głównym tematem jest fakt, że gdy zaktualizowali Unity do wersji 4.3, mieli ogromne pogorszenie szybkości renderingu dla wersji pod Windowsa. Na szczęście szybko się połapali i wydali wersję 4.3.1 gdzie nie tylko poprawili błąd, ale też zmniejszyli czas renderingu!
Streszczając: Warto aktualizować nasze Unity, ponieważ każda nowa wersja to skrócenie czasu naszej pracy i optymalizacja naszych produktów sama w sobie!
Dla zainteresowanych dorzucam obrazek:
Liczby pod wersjami Unity to czas w ms. Reszta chyba nie wymaga wyjaśnienia.
Dla bardziej dociekliwych dorzucam link do całego wpisu:
http://blogs.unity3d.com/2013/12/30/monitoring-unity-performance-part-i/